flahapl Polska Flag of Germany.svgDeutschland 
  • IMG_0182_new.JPG
  • prezydent.jpg
  • Szydlo_new.jpg
  • U4prezydenta.jpg

RUHRPOLEN

Zagłębie Ruhry to jedno z największych na świecie złóż węgla kamiennego, soli kamiennej, rudy cynku i ołowiu. Po roku 1870 do tego szybko rozwijającego się ośrodka przemysłowego, aż do wybuchu I wojny światowej, przybywały setki tysięcy Polaków w poszukiwaniu pracy i lepszego życia.

Dziś Zagłębie Rury z miastami Essen, Ober­hausen, Bottrop, Mülheim, Duisburg, Gelsenkirchen, Bochum, Herne, Hagen oraz sąsiadującymi Düsseldorfem, Kolonią i Bonn jest największą aglomeracją policentryczną Niemiec. Świetnie rozwinął się tu przemysł ciężki – hutnictwo żelaza i stali, metali nieżelaznych, a także przemysł zbrojeniowy i chemiczny, elektroniczny, środków transportu, również przemysł włókienniczy i spożywczy. To bogate w złoża naturalne miejsce było w XIX wieku celem pierwszej olbrzymiej emigracji Polaków. Ludność pochodząca z Mazur, Śląska i województwa poznańskiego przybywała na te tereny w poszukiwaniu pracy i godziwego życia. O ile początkowo przyjeżdżali po to, by zarobić i po pewnym okresie wrócić, to z czasem zaczęli ściągać swoje rodziny i osiedlać się na tych terenach na stałe.Ten trend zmienił się po zakończeniu I wojny światowej.

 

Sekcja Piłki Nożnej Towarzystwa Młodzieży Polskiej. Gelsenkirchen 1931

W latach 20-tych XX wieku państwo niemieckie przeżywało kryzys, którego przyczyną była przegrana wojna i jej konsekwencje, a te z kolei implikowały problemy społeczne. W związku z tym część robotników przeniosła się do Francji, gdzie prężnie rozwijał się przemysł związany z górnictwem. Część wróciła do wolnej już Polski. Część pozostała.

Życie na emigracji

Pod koniec XIX wieku licznie przybywających na te obszary robotników umieszczano w małych domkach kolonii pracowniczych. Z biegiem czasu rozwijały się one w osiedla, niektóre zamieszkałe głównie przez Polaków. W kopalniach Polacy tworzyli często więcej aniżeli połowę pracujących załóg. Miasta stały się centrami ówczesnej emigracji zarobkowej, gdzie kwitło życie kulturalne. W Recklinghausen w pewnym okresie Polacy stanowili nawet 17 proc. ludności. Wydawano polską prasę, organizowano się w licznych stowarzyszeniach. Olbrzymią rolę w życiu tej społeczności odgrywała religia katolicka. Tłem ich egzystencji był burzliwy okres w historii Niemiec. Czytając dokumenty i śledząc wydarzenia społeczne tamtego okresu, odnosi się wrażenie, że jako grupa etniczna żyli na uboczu wydarzeń politycznych i społecznych, pozostawieni samym sobie.

W Cesarstwie Niemieckim, w czasach rządów Ottona von Bismarcka, jak i po I wojnie światowej, do wszystkiego, co nie niemieckie podchodzono z nieufnością. Stąd urzędy i policja próbowały zakazywać posługiwania się językiem polskim. Polacy znad Ruhry, lub jak ich lekceważąco nazywano „Pollaken”, byli dyskryminowani. W odpowiedzi próbowali się bronić, zakładając organizacje, reprezentujące ich sprawy. W tamtych niespokojnych czasach istniały nawet polskie związki zawodowe. Trudno było uniknąć konfliktu.

Zjazd delegatów Związku Towarzystw Młodzieży Polskiej w Westfalii i Nadrenii, 1926

W 1899 doszło w Herne i Gelsenkirchen do strajku polskich górników, który został brutalnie stłumiony. Dla strajkujących było to bolesne również dlatego, że ich protest nie spotkał się z aprobatą i wsparciem niemieckich górników i robotników. Taki rozwój wydarzeń nie dziwi, biorąc pod uwagę fakt, że w lokalnej prasie niemieckiej z tego okresu i później, utrwalano stereotyp polskiego emigranta – awanturnika i jeśli już wypowiadano się o tej licznej grupie narodowościowej, to z lekceważeniem.

 


Młodzież ze sztandarami Związku Polaków w Niemczech, Herne 1947 W polskiej prasie emigracyjnej z tego okresu również trudno znaleźć choćby najmniejsze akcenty integracyjne. Liczna, nie akceptowana populacja etniczna, coraz bardziej zamykała się we własnym kręgu i niechętnie integrowała z miejscową ludnością. Z socjologicznego punktu widzenia, jak każda zamknięta grupa społeczna, stanowiła potencjalne zagrożenie. Nic więc dziwnego, że obie strony czując się wzajemnie ignorowane, reagowały na siebie z podejrzliwością. Nawet, jeżeli władze niemieckie i działacze polonijni zdawali sobie sprawę z narastającego problemu, żadna ze stron nie podejmowała skutecznych działań pozwalających załagodzić sytuację. Wzajemne pretensje narastały.

Udana integracja?

Profesor dziennikarstwa z uniwersytetu w Dortmundzie, Horst Pöttker kwestionuje powszechną opinię mówiącą, że Polacy znad Ruhry są przykładem dobrze przeprowadzonej integracji. Uzasadnia tę tezę swoimi badaniami. Twierdzi, że przede wszystkim media zarówno niemieckie, jak i emigracyjne mogły mieć znaczny wpływ na pozytywny przebieg integracji tej grupy społecznej. Trudno nie zgodzić się z jego opinią.

Młodzież Polska z zagłębia Ruhry na wycieczce w Polsce, Malbork 1968

Z licznych publikacji Pöttkera dotyczących migracji, integracji i roli mediów w tych procesach można wyciągnąć ważny wniosek: niewłaściwie ukierunkowany patriotyzm i instrumentalne użycie przynależności narodowej nie prowadzi do konstruktywnych rozwiązań, a może stać się źródłem konfliktów. Dziś o losach tej olbrzymiej grupy emigrantów świadczą wspomnienia i prasa z tamtego okresu. Pamiątki trafiają do muzeów i na wystawy poświęcone historii tego regionu. Wydarzenia oraz mechanizmy społeczne tamtych lat są przedmiotem analiz socjologów i socjotechników. Historia pozwala wyciągać wnioski dla kształtowania nowoczesnego, multikulturowego społeczeństwa. Zebrane doświadczenia powinny zostać dobrze wykorzystane również dla poprawy wielu aspektów życia społecznego i politycznego współczesnej Polonii. Otwartość i dialog międzykulturowy dają wiele możliwości wypracowania wspólnego zrozumienia i wzajemnej akceptacji. Przede wszystkim dziś we wspólnej Europie ma to olbrzymie znaczenie dla licznej grupy naszych emigrantów na całym świecie oraz dla ułatwienia kontaktów międzypaństwowych. Biorąc pod uwagę trudną historię obu krajów – Polski i Niemiec, w tym doświadczenia Polaków znad Ruhry, integracja nabiera szczególnego znaczenia.

Katarzyna Sowa

Zdjęcia pochodzą z archiwum Związku Polaków w Niemczech

Partnerzy

Logo PRwN

Logo forum

Logo ZDPN

Logo der SdpZ Grau

MSZ logo2

SWS logo

logo bez oka z napisem

Biuro Polonii

Konwent 1

 

© 2013 - 2017 Magazyn Polonia. All Rights Reserved. Designed By E-daron.eu

Please publish modules in offcanvas position.