
Polonia w Niemczech zorganizowała cykl uroczystości z okazji 25-lecia podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie. 17 września 2016 w Berlinie odbyła się druga z imprez pod honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Prezydenta Republiki Federalnej Niemiec – Festyn Jubileuszowy Spotkania Polsko-Niemieckie. Otwarcia festynu dokonał nowy Ambasador RP w Niemczech prof. Andrzej Przyłębski. Głównym organizatorem festynu było Zrzeszenie Federalne Polskie Forum w Niemczech, a w jego realizację włączyły się organizacje polonijne z Berlina. Na scenie w Columbiahalle odbywały się występy zespołów z Polski oraz Niemiec. Wśród wykonawców znalazły się grupy: „Polonia” z Hanoweru, „Piramidy” z chórem młodzieżowym Robert-Jungk-Oberschule, berlińskich grup „Bloody Kishka” oraz „Polkaholix”, laureaci tegorocznej Nagrody Polonii podczas festiwalu Piosenki Poetyckiej im. Jacka Kaczmarskiego w Kołobrzegu „Nadzieja” – Patrycja Polek i Adam Leszkiewicz, kapela góralska „4 Smyki”, Ela Dębska Blues Band, „Poparzeni Kawą Trzy” oraz gwiazda wieczoru „Golec uOrkiestra”.
Czytaj więcej: FESTYN JUBILEUSZOWY - SPOTKANIA POLSKO-NIEMIECKIE W COLUMBIAHALLE
Wystawa Polacy i Niemcy – Historie Dialogu otwarta została 31 maja 2016 z udziałem marszałka Sejmu RP Marka Kuchcińskiego i niemieckiego przewodniczącego Bundestagu Norberta Lammerta.
Prezentowana wystawa pokazuje relacje polsko-niemieckie w XX wieku opowiada o drodze, jaką odbyliśmy od wojny i wrogości, poprzez pojednanie do partnerstwa i współpracy w Europie. Unaocznia ona specyfikę polsko-niemieckiego dialogu, gęstą sieć kontaktów międzyludzkich, kulturalnych i gospodarczych, ale także porusza te tematy wzajemnej współpracy, które wciąż wymagają dialogu – czytamy w okolicznościowej ulotce.
Dialog polsko-niemiecki znajduje się w bezustannym ruchu. Czy zawsze idzie we właściwym kierunku?
Na otwarciu wystawy Polacy i Niemcy. Historie Dialogu w niemieckim Bundestagu pokazano skomplikowane relacje począwszy od II wojny światowej po dzień dzisiejszy, nie wspomniano jednak ostatniej dekady, kiedy nasze stosunki były bardzo dobre. Zarówno z jednej, jak i drugiej strony była wola kompromisu, co pozwoliło na wzajemne zbliżenie, o jakim można było w przeszłości tylko marzyć. Obecnie też nie jest źle, dialog w dalszym ciągu trwa, ale atmosfera stała się co najmniej niezręczna dla obu stron.
W swoim wystąpieniu marszałek Sejmu Marek Kuchciński powiedział, że dzięki pojedynczym ludziom i społeczeństwom nastąpił przełom. Zaczęło się od słynnego listu biskupów polskich do niemieckich. Do tego momentu wszystko się zgadzało. Widziałam reakcje zaskoczenia nie tylko wśród Polaków, także niemieccy opozycjoniści, politycy poczuli się mocno dotknięci. Jak wytłumaczyć Niemcom, że w części wystawy o Solidarności pominięty został Lech Wałęsa? Wszyscy w Niemczech i na świecie dobrze wiedzą, że to właśnie Wałęsa dźwigał ciężar przemian ustrojowych.
Krystyna Koziewicz
Na najważniejsze spotkanie biznesowe roku, jakim jest Forum Ekonomiczne w Krynicy, przyjechali, jak zwykle, politycy, przedstawiciele wielkich firm, eksperci, przedsiębiorcy, samorządowcy. Na krynickim Deptaku spotkać można było cały polityczny skład Polski, począwszy od premier i marszałka Senatu po prezesów wszystkich partii. Widocznie łatwiej rządzącym rozmawiać z samorządowcami o Polsce w warunkowych plenerowych, w przyjaznej atmosferze, z kawą w ręku, aniżeli siedząc za masywnymi biurkami z całą armią telefonów.
W Krynicy rokrocznie odbywa się największa debata o Polsce i Polakach, tym razem z motywem przewodnim Europa w obliczu wyzwań – zjednoczeni czy podzieleni?
Na początku nieco statystyki! W sumie odbyło się sześć sesji plenarnych, ponad 180 paneli dyskusyjnych, wykładów, warsztatów i debat. Do tego prezentacje ogólnopolskie i regionalne oraz program kulturalny: spotkania autorskie, pokazy filmów, wystawy, koncerty, które pozwalały na mały relaks po całodniowych debatach. Uczestnicy Forum muszą zawczasu zadbać o dobrą kondycję fizyczną, by wytrzymać tempo przemieszczania się pomiędzy pawilonami.
XXVI edycja Forum Ekonomicznego została zdominowana przez kierownictwo rządzącej partii PIS z prezesem Jarosławem Kaczyńskim na czele, premier Beatą Szydło, podległymi jej ministrami i senatorami.
Obecne były liczne media, które także w tym roku miały wiele sensacyjnych tematów, np., kiedy Człowiekiem Roku ogłoszono premiera Węgier Viktora Orbána, idola Jarosława Kaczyńskiego. Dla przypomnienia w ubiegłym roku to zaszczytne miano otrzymał sam Prezes. Premier Orbán znalazł się na liście kandydatów do nagrody Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy obok papieża Franciszka, lidera Komitetu Obrony Demokracji Mateusza Kijowskiego, Adama Nawałki, trenera reprezentacji Polski w piłce nożnej, przewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego, profesora prawa Andrzeja Zolla, prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa.
Mówiło się o patriotyzmie gospodarczym, o tym, że kapitał ma narodowość – jak podkreślał minister finansów Mateusz Morawiecki – z czego ma wypływać zadanie ochrony własnego, polskiego kapitału. W praktyce dla zwykłego śmiertelnika ma to oznaczać preferowanie polskich produktów.
Czytaj więcej: O POLSCE I POLONII NA FORUM EKONOMICZNYM W KRYNICY