To było wspaniałe polonijne spotkanie świąteczne, które stało się prawdziwą polską tradycją organizowaną przez przewodniczącego Polskiej Rady – Ferdynanda Domaradzkiego i Konsula Generalnego Marcina Jakubowskiego. Dla Polaków za granicą najważniejsze jest TO właśnie spotkanie, spotkanie z naszymi przyjaciółmi w ten zimny i ciemny dzień grudniowy, ten POLONIJNY OPŁATEK.
Najważniejsze jest to, że jesteśmy wszyscy razem, że możemy składać sobie życzenia, obejmować się, ściskać, całować i radować się sobą. Ta cudowna godzina bycia naprawdę razem, godzina, którą między sobą nazywamy „godzina całowania się”. W tych ciężkich czasach, ta godzina przyjaźni jest nam coraz bardziej i bardziej potrzebna.