15 września, na łąkach pomiędzy Lübars a Blankenfelde, odbył się kolejny festyn polonijny „Wesoła Łąka". Głównym zmartwieniem organizatorów była w tym roku pogoda - nawet niewielki deszcz utrudniłby lub wręcz uniemożliwiłby przeprowadzenie imprezy. Szczęście sprzyja jednak uczciwym i pracowitym, pomimo zachmurzenia, deszczu nie było i impreza przebiegła bez zakłóceń.
Główny organizator - Polska Rada Związek Krajowy w Berlinie i jej przewodniczący Ferdynand Domaradzki, przygotowali program, skierowany głównie do najmłodszej części publiczności. Dzieci i młodzież miały okazję brać udział w warsztatach latawcowych, poznać tajniki ich budowy, a następnie uczestniczyć w zawodach, prowadzonych przez profesjonalistów z Zielonej Góry.
Dużym powodzeniem cieszyły się turnieje tenisa stołowego i piłki nożnej, dla miłośników tej dyscypliny sportu dodatkową atrakcją była obecność Artura Wichniarka, byłego zawodnika reprezentacji Polski, Arminii Bielefeld i Herthy Berlin. Nawet tak specyficzna dyscyplina, jak rzut kaloszem do celu, znalazła swoich zwolenników! Było też coś dla ducha - konkurs wiedzy o Polsce i Niemczech, prowadzony przez berlińskie koło PTTK, cieszył się dużym zainteresowaniem. Wręcz oblegane były warsztaty plastyczne, gdzie oprócz rysunku i malowania, dzieci mogły uczyć się techniki graffiti. Również program muzyczny uwzględniał potrzeby najmłodszych uczestników festynu - bardzo podobał się występ uczniów klasy instrumentów dętych z Gustav-Heinemann-Oberschule i koncert młodych wokalistów ze Studia Piosenki „Rezonans" z Zielonej Góry. Dla tych odrobinę starszych, zaśpiewał chór „Santoccy Grodzianie" z Santoka. Do tańca grał i całą imprezę nagłaśniał, znany berliński zespół „New System", a prowadził festyn Wojtek Zawadzki.
Honorowym gościem był Frank Steffel, deputowany do Bundestagu. Głód, nawet na chwilę, nie zagroził uczestnikom festynu, liczne stoiska z daniami kuchni polskiej, skutecznie temu zapobiegły. Powodzenie imprezy mierzy się ilością uczestników i ich opiniami - pomimo niepewnej pogody przyszło bardzo dużo osób, które zdecydowanie pozytywnie oceniały jej przebieg!
Wypada uzupełnić, że festyn był współfinansowany ze środków Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów, Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP i Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech. Wszyscy z niecierpliwością czekają na następne spotkanie - „Wesoła Łąka 2014" już za niecałe 12 miesięcy!
Wojciech Zawadzki