- Super User
- Polska Niemcy
- Odsłony: 1654
POSEŁ SOLIDARNEJ POLSKI KRYTYKUJE „PUSTE GESTY WOBEC POLONII”
Poseł SP Arkadiusz Mularczyk zarzuca rządowi RFN „puste gesty" i „brak woli politycznej". Chodzi o niewywiązywanie się z deklaracji Okrągłego Stołu. Niemcy mieli ułatwić naukę języka polskiego i finansować biuro Polonii.
Asymetria przywilejów. Po artykule DW o zablokowaniu przez Niemców środków na funkcjonowanie biura Polonii, sprawą zainteresowali się politycy polskiej opozycji. Podczas gdy polski MSZ żądał zmiany w tekście redakcyjnym, opozycja wybrała się osobiście do Berlina, by na miejscu przekonać się o sytuacji. W tym celu poseł Solidarnej Polski (SP) Arkadiusz Mularczyk spotkał się nawet z wiceministrem spraw wewnętrznych Christopherem Bergnerem (CDU), który jako parlamentarny sekretarz stanu jest politycznie odpowiedzialny za wdrożenie postanowień międzyrządowych porozumień Okrągłego Stołu.
Poseł na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Arkadiusz Mularczyk
W deklaracji z 2011 Niemcy obiecali Polonii m.in. ułatwienia w nauce języka polskiego w Niemczech oraz finansowanie biura w Berlinie. Tymczasem po przydzieleniu środków na 2012 rok, na 2013 je zablokowano. Brak jednak uzasadnienia tej decyzji. W efekcie biuro od stycznia pozostaje bez środków, a dwóch jego pracowników czeka od ponad pół roku na wypłatę. Biuro Polonii zainicjowało poradnictwo psychologiczne, Niemcy są przeciwni. Mularczyk mówi, że zwrócił uwagę Bergnerowi na asymetrię przywilejów Polonii w Niemczech i mniejszości niemieckiej w Polsce. Poseł miał wyliczyć, że Polska wydaje miliony na naukę języka niemieckiego, że w urzędach ponad 40 gmin można się porozumiewać w języku niemieckim, że 300 nazw wsi i miejscowości jest również w języku niemieckim, że nie ma progu procentowego w ordynacji wyborczej, przez co mniejszość niemiecka ma swoich przedstawicieli w Sejmie itd. Wobec wywiązywania się Polski z postanowień traktatowych można oczekiwać, że Niemcy wykażą dobrą wolę i wypłacą obiecane środki dla biura Polonii, podkreśla Mularczyk. Jest to wręcz absurdalne, bo chodzi o symboliczną sumę 50 tys. euro - dodaje.
Czytaj więcej: POSEŁ SOLIDARNEJ POLSKI KRYTYKUJE „PUSTE GESTY WOBEC POLONII”