flahapl Polska Flag of Germany.svgDeutschland 
  • IMG_0182_new.JPG
  • prezydent.jpg
  • Szydlo_new.jpg
  • U4prezydenta.jpg

W lipcu w Monachium hucznie obchodzono 40-lecie powstania AuslW - pierwszej monachijskiej Rady Cudzoziemców. W roku 1974 zasiadał w niej Polak - Andrzej Jurczyk, obecnie jej członkiniami są dwie Polki - Izabela Kulesza I Jolanta Sularz. Obydwie weszły do tego gremium z między narodowej listy katolickiej, a wystawiała je Polska Parafia Katolicka w Monachium.

 

 Festiwal kultur

Wszystko to można było zobaczyć, usłyszeć i przede wszystkim posmakować na monachijskim Odeonplatz, głównym miejscu imprez kulturalnych miasta. 19 lipca, przy wspaniałej pogodzie, przez cały dzień odbywał się tam Międzynarodowy Festiwal Kultur, organizowany z okazji 40-lecia Rady Cudzoziemców Miasta Monachium.

Wśród gwaru, jaki panował w tym szczególnym miejscu, prawie każdy, w którego żyłach płynie inna niż niemiecka krew, mógł znaleźć coś dla siebie. Na scenie nieprzerwanie przez cały dzień występowały zespoły z całego świata. Mogliśmy spotkać przedstawicieli kultur tureckich, ormiańskich, żydowskich, czy z tak odległych zakątków świata, jak Chiny czy Senegal, ależ również naszej Polski. Publiczności zebranej pod sceną zaprezentowały się dwa zespoły, które już na stale wpisały się w obraz Polonii w Monachium: "Redemptor" i "Krakowiak". Tworzące przy Polskiej Parafii Katolickiej w Monachium zespoły pokazały swoje umiejętności, zarówno wokalne, jak i taneczne. Te drugie, głównie w wykonaniu dzieci z zespołu "Krakowiak", zasłużyły na największe oklaski.

Przedstawiciele polskiego folkloru na scenie były nie jedynymi narodowymi akcentami, które, mogliśmy spotkać tego dnia. Stoisko z przysmakami polskiej kuchni wyróżniało się szczególnie na tle innych. Aromatyczna kuchnia hinduska, bałkańskie przysmaki czy ormiańskie szaszłyki na szpadzie, kusiły swoim wyglądem i zapachem, jednak pierogi, bigos i żurek, a do tego najlepsze polskie piwo. zdecydowanie wygrały tę rywalizację.

Impreza trwała do późnych godzin wieczornych. Nie sposób było zobaczyć wszystkie występy, zaplanowane przez organizatorów, ponieważ ich liczba była naprawdę ogromna. Świadczy, to tylko o tym, jak wielka i różnorodna jest monachijska emigracja, ale również o tym, że takie imprezy pozwalają na budowanie wspanialej wspólnoty wzajemnego szacunku, opartej na różnych kultuRach.

BZ, MP

 

Short Waves - Festiwal Polskich Filmów Krótkometrażowych, organizowany od sześciu lat przez poznańską Fundację Edukacji Kultu­ralnej „Ad Arte", przywędrował w marcu do Monachium za sprawą stowarzyszenia Ahoj Nachbarn.

Short Waves Grand Prix to prezentacja tego, co najciekawsze w polskim krótkim metrażu. Obok siebie pokazywane są: fabuła i anima­cja, teledysk, dokument oraz film eksperymentalny. Gwarancją jakości jest ostra selekcja artystyczna, w ty m roku spośród 280 nadesłanych na konkurs „krótkometrażówek" wybrano siedem.

                               Edyta Purzak

Edyta Purzak

W prawie półtoramilionowym Monachium pól miliona mieszkańców nie ma niemieckich korzeni. Zapewne taki stan rzeczy wymusza na gospodarzach zmianę podejścia do integracji „na silę". Na wychowywanie w dwujęzyczności i pielęgnowanie tradycji kraju pochodzenia nie patrzy się już nagannie. Na naszych oczach dokonuje się rewolucja w postrzeganiu cudzoziemca mieszkającego na stałe w Niemczech. Dało się to zauważyć na corocznym spotkaniu przedstawicieli środowisk imigracyjnych, zorganizowanym w lutym tego roku w miejskim Ratuszu przez burmistrza Monachium Christiana Ude i Radę Cudzoziemców. Zapalono na nim zielone światło dla inicjatyw, które jeszcze nic tak dawno traktowano jako niesprzyjające procesowi asymilacyjnemu. Okazało się bowiem, że dzieci, wychowywane w dwóch i więcej językach, w rodzinach, w których pielęgnuje się tradycje kraju przodków, rozwijają się lepiej, niczym nie ustępując ich niemieckim koleżankom i kolegom. Przyszłość pokaże, ile jest w tym gry wyborczej, a ile dobrych chęci, niemniej kierunek zmian jest obcokrajowcom nader życzliwy.

Na spotkaniu wręczono coroczne nagrody za najlepsze projekty socjalne, a dla Christiana Ude było ono ostatnim, po ponad dwudziestoletnim urzędowaniu na stanowisku Oberbürgermeistra (pierwszego burmistrza) Monachium.

Przypomnijmy, że w monachijskiej Radzie Cudzoziemców zasiadają dwie Polki - Izabela Kulesza i Jolanta Sularz.

Zmarł dr Józef Hartmann, powszechnie znany i szanowany w Monachium lekarz, społecznik. Był „nadwornym" lekarzem pracowników Radia Wolna Europa. Wielu pacjentów stawało się jego bliskimi znajomymi i przyjaciółmi, tworząc wielką „rodzinę" doktora Hartmanna. Także po przejściu na emeryturę bezinteresownie dbał o nich, opiekował się, udzielał porad i wskazówek, pielęgnował kontakty.

Dr Józef Hartmann urodził się w roku 1925 w Dobromilu. Szkolę średnią ukończył we Lwowie. Po wojnie pracował w UNRRA (Orga­nizacja Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Odbudowy), później w 1RO (Międzynarodowa Organizacja ds. Uchodźców) w Bremie. W 1952 rozpoczął studia medyczne w Monachium, które zwieńczył tytułem doktora medycyny Pracował w monachijskich szpitalach, by, już jako internista, otworzyć w roku 1965 wymarzoną własną praktykę lekarską w dzielnicy Neuhausen. Po ponad dwudziestu latach, w roku 1986, ze względu na stan zdrowia musiał zrezygnować z czynnego wykonywania ukochanego zawodu. Wraz. z jedynym synem Thomasem mieszkał w podmonachijskim Bergu. Tam też spoczął, umierając po krótkiej lecz ciężkiej chorobie w wieku 89 lat.

Justyna Gaj

Polacy w Bawarii stanowią piątą co do liczebności grupę obcokra­jowców. Oficjalnie w Monachium jest 19 tys. Polaków. Nieoficjalnie mówi się, że co najmniej dwa razy więcej. Dostrzeżono to organizując w monachijskim ratuszu na początku listopada 2013 konferencję na temat rynku pracy zatytułowaną Polen in München (Polacy w Monachium). Nie sposób przeoczyć licznych polskich inicjatyw - takich, jak koncerty, wystawy i wydarzenia, jak również dynamiczny rozwój przedsiębiorstw, zakładanych przez Polaków w Bawarii. Bawaria to największy kraj związkowy Republiki Federalnej Nie­miec. Jej powierzchnia to 70.549 km2, a liczba ludności - 12,44 mln. Stolicą i największym miastem Bawarii jest Monachium (1,4 mln. mieszkańców). Dalsze duże miasta, posiadające ponad 100 tys. miesz­kańców, to Norymberga, Augsburg, Würzburg, Regensburg, Ingolstadt, Fürth i Erlangen.

 Bohdan Żurek

 32. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce uczczono w Monachium dwiema okolicznościowymi imprezami - wystawą połączoną z recitalem i wykładem historycznym.

Dokładnie 32 lata po wprowadzeniu stanu wojennego, 13 grudnia 2013 roku, w pomieszczeniach Wydziału Kultury Konsulatu General­nego w Monachium otwarto wystawę pt. Solidarność z Polską - Ruch wsparcia Solidarności w Niemczech. Na ponad dwudziestu planszach pokazano historię i metody działania prosolidarnościowego ruchu w Niemczech, ze szczególnym uwzględnieniem wspierania Podziemia Solidarności. Wśród najbardziej zaangażowanych ośrodków pomocy z Aachen, Berlina Zachodniego, Kolonii, Moguncji znalazło się też Monachium, z niezwykle prężną wówczas organizacją „Solidarność Wolnych Polaków w Bawarii”.

Bogdan Żurek

 Waldemar Krypciak wrócił do Monachium  z sześcioma złotymi medalami, zdobytymi w pływaniu na  XVI Światowych Letnich Igrzyskach Polonijnych. Tym razem polonijna olimpiada odbywała się w Kielcach, w dniach 3-10 sierpnia 2013. Wzięło w niej udział ponad półtora tysiąca sportowców z 31 państw świata. Najliczniej reprezentowane były Litwa, Ukraina, Kanada, Białoruś, Czechy, Austria, Niemcy, Stany Zjednoczone i Rosja.

 W polonijnych igrzyskach Waldemar Krypciak startował po raz drugi. Przed dwoma laty, we Wrocławiu, zdobył tylko jeden złoty, trzy srebrne i dwa brązowe medale. Na kieleckiej pływalni znokautował“ rywali, stając  na najwyższym podium aż sześć razy. Triumfował, w swojej kategorii wiekowej, na kilku dystansach i w różnych stylach. Płynął kraulem, żabką i grzbietowym. Triumfator olimpiady powiedział reporterowi Mojego Miasta:

Ostatnio miałem problemy zdrowotne i mój wyjazd do Kielc stał pod znakiem zapytania. To, że pojechałem zawdzięczam memu ortopedzie, doktorowi Jackowi Czernickiemu, któremu dedykuję jeden z moich medali. Drugi przeznaczam dla moich najbliższych Magdaleny i Tomka Krypciak, za wsparcie i wiarę we mnie.

Waldemar Krypciak (1951) mieszka w Monachium od ponad 30 lat. Jest co-trenerem drużyny piłki wodnej  SG Stadtwerke München (U 11), która w tym roku zdobyła tytuł mistrza Bawarii.

Partnerzy

Logo PRwN

Logo forum

Logo ZDPN

Logo der SdpZ Grau

MSZ logo2

SWS logo

logo bez oka z napisem

Biuro Polonii

Konwent 1

 

© 2013 - 2017 Magazyn Polonia. All Rights Reserved. Designed By E-daron.eu

Please publish modules in offcanvas position.